nowosci

Archiwum Biżuterii

Złoty wisior z diamentami starego szlifu, oliwinem i emalią witrażową - secesja pocz. XX w.

Złoty wisior z diamentami starego szlifu, oliwinem i emalią witrażową - secesja pocz. XX w.

sprzedany.png

ZŁOTY WISIOR Z DIAMENTAMI, OLIWINEM I EMALIĄ WITRAŻOWĄ

SECESJA, POCZ. XX W. 

 

Estetyka secesyjna, naśladując naturę i wszelkie formy roślinno-zoomorficzne, nadawała przedmiotom piękne, fantazyjne kształty.

Secesja wypracowała charakterystyczne dla siebie środki wyrazu – linearyzm formy – giętka linia, jasne połyskujące barwy i ornamentykę inspirowaną naturą. Precjoza przybierały formy stylizowanych  gałązek, pąków kwiatów,  orchidei, bratków, stylizowanych dekoracyjnych  liści połączonych z wijącymi się liniami, dekoracyjnych pnącz, owadów – motyli, muszek, ważek.

 

Jak w tym wisiorze,  przedstawiającym stylizowanego motyla, wykonanym w złocie próby  0,585, w pierwszej ćwierci XX w.

 

Zdobienie - diamenty naturalne - centralny fasetowy stary  4,5 mm x 3,5 mm, masa ok. 0,35 ct oraz brylantowe w ażurowych krawędziach; szklane perełki, oliwin.

Masa łączna diamentów - 0,50 ct,  biel I /Top Crystal/, czystość SI.

Emalia ażurowa/witrażowa plique a jour - o subtelnej, przechodzącej z zieleni do rose kolorystyce, dająca efekt matowego szkła witrażowego.

 

Masa wisiora - 3,830 grama. Wymiary - 4,5 cm długości x 4 cm szerokości.

 

Stan zachowania - bardzo dobry,  bez ubytków i napraw.   Łańcuszek nie jest przedmiotem zakupu.

 

Kwintesencja secesji w estetyce i doborze środków wyrazu - jak choćby  ulubiony kamień - oliwin; z finezją i lekkością projektu na pierwszym planie, wiosenną kolorystyką. Bardzo rzadka.

Wyrafinowana,  pełna czaru, subtelności i  kobiecości.

Wisior jest zdecydowanie delikatniejszy w rzeczywistości niż na zdjęciach.

 

Dołączam certyfikat biegłego rzeczoznawcy jubilerskiego/gemmologa/eksperta diamentów i kamieni szlachetnych.

 

Sposoby płatności | Koszty wysyłki | Zwroty

 

Oliwin - "zielone złoto", kamień słońca, jak zwali go Egipcjanie. Zielonozłocisty odcień zdecydowanie wyróżnia go wśród innych kamieni szlachetnych. Ze względu na swój unikalny kolor, magiczne właściwości oliwinu znano już w antyku. Bardzo ceniono go nie tylko  w jubilerstwie, ale i także jako amulet, który niszczy magiczne zaklęcia i moce. Umieszczano go więc w talizmanach i amuletach. Wspomina także o nim  Hildegarda z Bingen /XII w./ - oczywiście w kontekście zdrowia, także psychicznego. Pisze o nim jako o  kamieniu pomocnym przy bólach serca oraz będącym źrodłem  życiodajnej siły. Według wierzeń oliwin jest kamieniem duchowej, finansowej  i zdrowotnej obfitości.