nowosci

Archiwum Biżuterii

WIEDEŃ, XIX w. kolczyki z opalami i brylantami starego szlifu 1,44 ct

WIEDEŃ, XIX w. kolczyki z opalami i brylantami starego szlifu 1,44 ct

sprzedany.png

WIEDEŃ XIX W.,  KOLCZYKI Z OPALAMI I BRYLANTAMI W STARYM SZLIFIE,  RARE

 

W II połowie XIX w., niezwykle modna była kombinacja  opalu lub turkusu w formie kaboszona z diamentami w formie karmazycji.  Choć z opalami w historii różnie bywało.

 

Opal w antyku, w  czasach rzymskich  cieszył się zasłużoną opinią pięknego kamienia szlachetnego, w dodatku bardzo trudno dostępnego.

W tradycji antycznej opale przynosiły szczęście, a ich wielobarwność miała łączyć w sobie zalety wszystkich innych kamieni szlachetnych. W ten sposób kamienie stały się swego rodzaju talizmanami, wysoko cenionymi, bo ustępującymi jedynie szmaragdom. Cesarze rzymscy darowali biżuterię z opali swoim żonom, by przynosiła im szczęście. Powszechne (zwłaszcza wśród starożytnych Greków) było przekonanie o magicznych mocach pięknego kamienia.

 

Jednak począwszy od XI wieku zaczęto dostrzegać diabelskie siły stojące za magicznymi mocami opali. Biskup Rennes napisał wówczas, że choć opal obdarza swojego posiadacza ostrym i przenikliwym wzrokiem, to jednak zasnuwa wszelkie inne zmysły nieprzeniknioną ciemnością. Mogło to być echo starego przekonania, że noszony przy sobie w odpowiedni sposób opal gwarantuje niewidzialność. Dzięki temu kamień ten stawał się idealnym talizmanem złodziei i skrytobójców.

Paradoksalnie zła legenda opalu umocniła się w czasach renesansu oraz późniejszych. W XVI-wiecznej Anglii opal był już postrzegany jako „oko złego”, przynoszące nieszczęście tak samo, jak spojrzenie czarownicy. Legenda ta trafiła za ocean wraz z podbojem Ameryki Północnej. Opal był już ceniony tylko w domach królewskich Europy.

 

W XVIII wieku – czasie chaosu i upadku monarchii francuskiej – opal dodatkowo stracił na reputacji. W XIX wiek opale wchodziły ze zszarganą reputacją, którą usiłowały naprawić nieliczne jednostki.

Jedną z bardziej znanych była królowa Wiktoria. Chętnie nosiła ona opale i miała ich piękną kolekcję.

(źródło Paweł Wolniewicz- Niezwykła historia klątwy opali )

 

Podobnie Joanna von Bismarck, wtedy jeszcze żona posła Otto von Bismarcka, która na Boże Narodzenie w 1857 r. zażyczyła sobie sercowaty wisior z opalu otoczonego brylantami. Zażyczyła sobie szczególnie modną ozdobę – bo opal w latach 50-tych  XIX w., w sferach wyższych, był szczególnie pożądany z powodu jego barwy. (informuje  o tym czasopismo mody Hermanna Gersonsa). Joanna von Bismarck to opalowe serce traktowała jako znak miłości i nosiła je do końca życia.

Choć w niższych  warstwach społecznych opale dalej były postrzegane jako sprowadzające nieszczęście, a nawet śmierć.

Jednak wszystko wskazuje na  to,  że w XIX wieku niechęć do opali umiejętnie podsycali producenci diamentów, zaniepokojeni nowymi odkryciami złóż przepięknych opali  - odkryto wtedy  ogromne złoża australijskich wyśmienitych opali. 

 

Antyczne przekonanie o  magicznych  mocach zaklętych w  opalach wróciło do łask już dawno - a teraz, jak donosi  Galeria Biżubazarre,  jest to najmodniejszy trend w biżuterii.

 

I właśnie dlatego,  XIX w. biżuterii z prawdziwymi opalami, szczególnie zaś  jeśli idzie o kolczyki,  praktycznie nie ma,  a takie karmazycje jak te - należą do rzadkości.

 

KOLCZYKI Z OPALAMI SZLACHETNYMI I BRYLANTAMI STAREGO SZLIFU, WIEDEŃ XIX W.

 

Kolczyki z opalami szlachetnymi i brylantami, wykonane ręcznie w złocie próby 0,580, ocechowanie - Austro-Węgry, Wiedeń 1872-1922, wykonanie - koniec XIX w.

 

W formie karmazycji owalnej oprawiono  24 naturalne diamenty w szlifach   brylantowych starych na formach owali,   o masie łącznej 1,44 ct.

Barwa - biel H-I (Wesselton-Top Crystal), czystość VS do SI.

Brylanty  wyborne, doskonale dobrane pod względem szlifu i jakości,  brylancja doskonała, piękny ogień, żywe kamienie.

 

Opale  szlachetne - bardzo dobrze zachowane,  wysokiej jakości,   z  piękną grą barw - opalescencją -  głównie różową i zieloną, najbardziej cenioną -  szczególnie polecam obejrzenie zdjęć na jasnym tle, gdzie, chociaż w niewielkim stopniu,  ją widać.

Opale piękne i prawdziwe - niestety,  dzisiaj bardzo często znajdujemy  w biżuterii opalowe dublety czy tryplety (głównie z kwarcem lub fabulitem),  praktycznie bezwartościowe. Zwracam  na to szczególną Państwa  uwagę. 

 

Masa kolczyków - 3.900 grama, wymiary -1,7 cm długości x 1 cm szerokości. 

Stan zachowania - doskonały, w całości oryginalny z epoki, rzadko spotykany.

 

Bardzo piękne i rzadkie opalowe, oryginalne karmazycje, wyborne kamienie i kunszt najwyższej miary, wykonane z niezwykłą subtelnością i delikatnością, wiedeńskie, wyjątkowe  - z duszą i historią; koneserom tematu dedykuję szczególnie.

 

O pielęgnacji opali poczytają Państwo tutajpielęgnacja biżuterii antykwarycznej

 

Kolczyki z certyfikatem biegłego rzeczoznawcy jubilerskiego/gemmologa/eksperta diamentów i kamieni szlachetnych, wartość wyceny - 18.000 zł.